Pomysł na biznes:
Kobiecy biznes z motopasji
Budżet początkowy: ok. 0zł
Dochód: 0zł / miesięcznie

Podejmij wyzwanie
Kobiecy biznes z motopasji
W Polsce jest ok. 6 tysięcy[1] szkół nauki jazdy. Pozornie, nie da się w takim biznesie wybić na wyżyny popularności. Przykład Jagody pokazuje, że wystarczy jednak dodać szczyptę innowacyjności, całość okrasić kobiecą ręką, wzbogacić odrobiną cierpliwości i okazuje się, że sukces przychodzi o wiele szybciej, niż nam się wydaje.
--
[1] http://www.szkola-jazdy.pl/aktualnosci/single/id/3072
Dla kogo?
- Dla posiadających prawo jazdy
- Dla osób po kursie na instruktora jazdy lub przygotowujących się do kursu
- Dla pasjonatów motoryzacji
- Dla dobrych organizatorów
- Dla osób, które nie były skazane prawomocnym wyrokiem za przestępstwo
- w ruchu drogowym lub przyjmowanie korzyści majątkowych
Zanim zaczniesz
- Zbadaj lokalny rynek – policz okoliczne szkoły nauki jazdy, sprawdź czy nie ma podobnej specjalizacji
- do Twojej
- Odwiedź je – zobacz, co i jak robi konkurencja
- Jeśli nie posiadasz - zrób uprawnienia instruktora nauki jazdy
- Dowiedz się, jakie samochody są używane przez pobliski WORD do egzaminów
- Przeanalizuj historię zmian w prawie o ruchu drogowym
- Poznaj zasady dotyczące państwowych egzaminów na prawo jazdy

Liczy się pomysł
Kobiety dla kobiet w stylu kobiecym
Girlschool jest pierwszą w Łodzi szkołą nauki jazdy dla kobiet. Takie sformułowanie ma pełne uzasadnienie. Nie chodzi tylko o ograniczenie grupy docelowej klientów do jednej płci. Jagoda cały biznes zorganizowała pod kątem pań – poczynając od kadry, przez typowo kobiecie kolory na samochodowych (i nie tylko) reklamach, przez wystrój sali wykładowej, po metodologię prowadzenia kursów, i to zarówno teoretycznych, jak i praktycznych.
jak powstał pomysł na ten biznes?
Jagoda od zawsze pasjonowała się motoryzacją. Miała koleżankę, która musiała zrobić prawo jazdy, jednak paraliżował ją strach. Bała się wyjechać samochodem na miasto. Jagoda postanowiła jej pomóc oswoić się z samochodem, „po swojemu” wytłumaczyć wszystkie arkana prowadzenia auta oraz opanować emocje. Z jednego popołudnia zrobiło się kilkadziesiąt wyjeżdżonych wspólnie godzin. Koleżanka egzamin zdała, a Jagoda zrozumiała, że właśnie znalazła swój pomysł na biznes.
Konsekwentnie i z pomysłem
Jagoda od początku wiedziała, że jej szkoła będzie dedykowana piękniejszej płci, choć nie zamyka drzwi przed panami. Ci z reguły sami rezygnują, gdy dowiadują się, że na kursie oprócz nich będą wyłącznie kobiety i gdy widzą salę wykładową w stylu glamour, z Marylin Monroe na ścianie.
Do sali wykładowej Jagoda podeszła z wyjątkową troską i pomysłem. Większość ośrodków szkolenia kierowców wynajmuje sale na godziny. Niektórzy właściciele adaptują niskim kosztem pomieszczenia w starych budynkach, więc zazwyczaj estetyką nie onieśmielają.

Wiedza kluczem do sukcesu!
A te przyciski to do czego?
Kobiecy klimat i atmosfera - tym Girlsschool wiedzie prym nad innymi szkołami nauki jazdy. To dla wielu pań atut nie do przecenienia. Często zdarzają się kursy, które zaczynają od pytań, których panie wstydziły się zadać w innym ośrodku.
Warto wiedzieć
Obowiązkową częścią kursu teoretycznego na prawo jazdy jest kurs pierwszej pomocy medycznej. Te zajęcia może prowadzić wyłącznie osoba, która pełnia jeden z poniższych warunków:
- wykonuje zawód lekarza lub pielęgniarki,
- ma kwalifikacje instruktora Polskiego Czerwonego Krzyża,
- posiada kwalifikacje ratownika medycznego.
Jagoda wyznaje zasadę, że nikt lepiej nie zrozumie kobiety niż druga kobieta. Taką filozofię przedstawia swoim instruktorkom oraz kursantkom. Dzięki temu panie czują się tu swobodnie, nie obawiają się zdawkowych odpowiedzi z politowaniem i dziwnych spojrzeń, z jakimi miały do czynienia w innych szkołach nauki jazdy.
Poza tym, przyjazna atmosfera buduje w kursantkach, poczucie własnej wartości i pewność siebie, która za kółkiem jest bardzo przydatna.

Bez tego ani rusz
Kreatywne podejście do konkurencji
Statystyki mówią, że rynek szkół nauki jazdy – po eksplozji w latach 2000-2010 – już zdążył się skurczyć i obecnie się normalizuje. Wciąż jednak konkurencja w tej branży jest bardzo duża.
Dla przykładu, w podwarszawskim Legionowie funkcjonuje ok. 20 ośrodków szkolenia kierowców,
na 115 tysięcy mieszkańców[1]. Dlatego, trzeba się liczyć się z koniecznością konkurowania
o kursantów z innymi szkołami. Duży nacisk należy położyć na promocję własnego indywidualizmu
i podejścia do kształcenia.
[1] https://warszawa.stat.gov.pl/vademecum/vademecum_mazowieckie/portrety_powiatow/legionowski.pdf
Warto wiedzieć
Lokal ośrodka szkolenia kierowców musi spełniać odpowiednie wymagania.
Jego minimalna powierzchnia to 25 m2 na 20 kursantów + 1 m2 na każde dodatkowe miejsce. Do tego musisz zaopatrzyć się w szafę pancerną lub inne, bezpieczne miejsce do przechowywania dokumentacji osób uczestniczących w zajęciach, zgodnie z wytycznymi RODO[1].
[1] http://www.dziennikustaw.gov.pl/du/2012/1019/D2012000101901.pdf
Oczywiste, że najlepszą reklamą będą rekomendacje uczestniczek oraz współczynnik zdawalności egzaminów państwowych. Zanim jednak marka Twojej szkoły rozpowszechni się na lokalnym rynku
i zbudujesz renomę, minie trochę czasu. Aby pozyskać pierwsze klientki zastanów się, jak najlepiej wyeksponować zalety Twojego OSK - czym będzie się wyróżniał i jakie atuty są najważniejsze.
Jagoda postawiła na promocję kobiecego charakteru szkoły. Na tym zbudowała zarówno cały marketing, jak i charakter swojego biznesu. Jak pokazało życie - to była bardzo dobra decyzja. Już
w drugim miesiącu działania ośrodka, musiała kupić drugi samochód, a po kolejnym miesiącu niezbędne było trzecie auto!

A to ciekawe…
Typowe początki nietypowego biznesu
Jak każdy początkujący przedsiębiorca, Jagoda poszukiwała możliwości dofinansowania swojego marzenia o własnej firmie. Znalazła program „Ty też możesz zostać przedsiębiorcą”, współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Programu Operacyjnego „Kapitał ludzki”. Napisała wniosek z biznesplanem - i udało się! Otrzymała w ramach programu 40 tys. złotych na start oraz pomostowe dofinansowanie, w postaci comiesięcznej kwoty 1 100 zł, przez pierwsze 6 miesięcy działalności.
Drugie tyle dołożyła z własnych oszczędności. Pieniędzy z dotacji nie mogła bowiem przeznaczyć
na zakup samochodu – za środki z programu kupiła wyposażenie biura i sali wykładowej. Oprócz biurek, krzeseł i typowych dla szkoły nauki jazdy pomocy dydaktycznych, w postaci tablic ze znakami drogowymi czy pierwszą pomocą przedmedyczną, Jagoda postanowiła nabyć coś bardzo nietypowego – pełnowymiarowy symulator jazdy samochodem.
Warto wiedzieć
Aby uzyskać uprawnienia do szkolenia innych uczestników ruchu drogowego, musisz mieć przynajmniej średnie wykształcenie, prawo jazdy przez minimum 3 lata w kategorii, w której chcesz szkolić innych oraz aktualne badania lekarskie i psychologiczne – o braku przeciwwskazań. Nie możesz być skazana(-y) prawomocnym wyrokiem za przestępstwa w ruchu drogowym, otrzymywania korzyści majątkowej
oraz fałszowania dokumentów.
Zakup symulatora to był strzał w dziesiątkę mimo, że kosztował niemal tyle, co nowy samochód. Dzięki niemu szkoła nie tylko zyskała rozgłos, ale również znacznie podniosła efektywność szkolenia swoich kursantek. Jagoda zaoszczędziła też na zużyciu i awaryjności prawdziwych aut. Jest to bowiem urządzenie, które wykorzystuje się głównie na samym początku kursów. Pomaga wytłumaczyć kursantkom, w jaki sposób samochód rusza, jak działa sprzęgło oraz jaki układ biegów ma typowa przekładnia.
Te pozornie banalnie proste rzeczy, wykonywane w symulatorze, dają kobietom dużo więcej pewności siebie, kiedy wsiadają do prawdziwego samochodu. Dodatkowo, auta ośrodka są mniej zużywane. Na przykład operowanie pedałem sprzęgła, wytrenowane w symulatorze, jest o wiele bardziej przyjazne dla auta i powoduje mniejsze zużycie tego podzespołu, co oczywiście obniża koszty serwisu.
Wiedza to potęga
Jak założyć ośrodek szkolenia kierowców?
- Zdobądź uprawnienia instruktora – kursy oraz egzaminy końcowe organizują Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego, koszt ok. 2 800 zł
(http://www.word.waw.pl/szkolenia-kursy/instruktor-nauki-jazdy/kurs-podstawowy) - Załóż działalność gospodarczą z wpisem do CEiDG. Pamiętaj o wyborze odpowiedniego PKD: 85.53.Z - Pozaszkolne formy edukacji z zakresu nauki jazdy i pilotażu.
- Złóż wniosek o wpis do rejestru szkół nauki jazdy w swoim starostwie powiatowym. Jeżeli chcesz mieć filie na terenie różnych powiatów, musisz postarać o odrębne wpisy dla każdej z nich.
- Kup i dostosuj samochód. Znajdź lokal – wcześniej zapoznaj się z treścią Rozporządzenia Ministra Infrastruktury i Budownictwa w sprawie szkolenia osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami, instruktorów i wykładowców
(dziennikustaw.gov.pl/du/2016/280/D2016000028001.pdf) - Działaj! Realizuj swoje marzenie o takiej firmie!
Przygotuj się na wytężoną pracę – przynajmniej na początku
Jagoda marzyła, by założyć własny biznes i zyskać więcej niezależności. Chciała też mieć więcej czasu dla swojej rodziny. Życie jednak zweryfikowało te zamierzenia. Jagoda niekiedy prowadzi zajęcia praktyczne do godziny 23:00. Koliduje to z jej celem posiadania więcej wolnego czasu. Wie jednak, że w niedalekiej przyszłości, gdy firma nabierze rozpędu i pojawi się więcej pracowników, będzie mogła mniej angażować się w pracę.
Początki biznesu są trudne – wie o tym każdy, kto ma w rodzinie lub wśród znajomych jakiegoś przedsiębiorcę. Jagoda zdawała sobie sprawę, że na początku nie może liczyć na przysłowiowy fajrant po godzinie 16:00. Oprócz prowadzenia zajęć, na jej głowie jest promocja autoszkoły, wszystkie kwestie formalne, kontakty z księgowością czy planowanie kursów i zajęć.
Jagoda nie narzeka, wręcz przeciwnie – kocha to co robi. Zawsze chciała pracować z ludźmi,
w branży motoryzacyjnej i teraz spełnia się w swojej firmie. Biznes wychodzi jej dobrze; szkoła rozwija się i pozyskuje coraz więcej kursantów. Jagoda kupuje nowe samochody. Nie osiągnęłaby tego bez poświęcenia i kompromisów na samym początku biznesu, gdy musiała pracować po kilkanaście godzin na dobę.
Warto wiedzieć
Aby uruchomić szkołę nauki jazdy, nie musisz mieć żadnych uprawnień. Są one konieczne do prowadzenia zajęć z kursantami, ale nie do prowadzenia firmy. To ważne, jeśli od razu chcesz wystartować z wyższego pułapu i zajmować się wyłącznie rozwojem biznesu. Prowadzenie zajęć możesz zlecić na zasadzie podwykonawstwa lub zatrudnić instruktorów z uprawnieniami.
Przemyśl koszty początkowe
Największym wydatkiem jest bez wątpienia zakup samochodu – to koszt ok. 45 000 zł brutto.
W branży nauki jazdy (z uwzględnieniem WORD’ów) wszyscy poruszają się samochodami z segmentu B, czyli małymi autami miejskimi, np. Renault Clio, Hyundai i20, Skoda Fabia itp.
Warto sprawdzić, jakie samochody posiada pobliski WORD. To bardzo duży atut, gdy w ośrodku kursanci uczą się jeździć takimi samymi samochodach, na jakich później będą zdawać egzamin. Od 2014 roku, kandydat na kierowcę może wystąpić do WORD o pozwolenie na odbycie egzaminu praktycznego na samochodzie, który należy do szkoły nauki jazdy. To może być dla Ciebie potencjalne źródło dodatkowego dochodu oraz duży atut w komunikacji marketingowej.
Samochód możesz kupić za gotówkę, możesz go także wziąć na kredyt lub w leasing oraz – co jest najmniej popularne – wynająć. Poniżej, w tabeli masz krótkie porównanie kosztów, zalet i wad każdej
z tych form nabycia samochodu (dla leasingu i kredytu przyjęliśmy 20% wpłaty własnej oraz czas spłaty na poziomie 3 lat):
Zakup za gotówkę | Leasing lub kredyt | Wynajem | |
Wymagany kapitał początkowy | ok. 45 000 zł | z reguły ok. 20% wartości – 9 000 zł | 0 zł (ew. kaucja ok. 500 zł) |
Zobowiązania miesięczne | 0 zł | ok. 1 050 zł | ok. 1 500 zł |
Możliwość odsprzedaży | Tak | Dopiero po spłacie | Nie |
Naprawy i serwis | Wszystko na Twojej głowie | Wszystko na Twojej głowie, ale możesz skorzystać z ofert serwisowych banków | Po stronie wypożyczalni, niczym się nie przejmujesz |
Maksymalny miesięczny przebieg | Dowolny | Z reguły max 20 000 km rocznie | Z reguły max 1 000 km miesięcznie |
Elastyczność finansowa | Nie dotyczy | Masz stałe, miesięczne zobowiązanie bez względu na dochody, chorobę czy urlop. | Korzystasz z samochodu wtedy, gdy go potrzebujesz. Możesz w każdej chwili przerwać lub wznowić wynajem. |
Źródło: opracowanie własne
Pamiętaj, aby otrzymać kredyt lub leasing, musisz wykazać się zdolnością finansowaną. Uzyskanie leasingu wydaje się prostsze. Auto pozostaje własnością banku, więc zazwyczaj wymagania wobec leasingobiorców są niższe, aniżeli wobec kredytobiorców.
Przemyśl również aspekt podatkowy. Jeżeli zdecydujesz się być płatnikiem podatku VAT, będziesz mógł odpisać cały podatek VAT zarówno od ceny samochodu, jak również od paliwa i innych wydatków związanych z jego eksploatacją. W leasingu kosztem uzyskania przychodu będzie dla Ciebie cała rata leasingowa, przy kredycie – jedynie odsetki od raty, bez części kapitałowej. Jeżeli chcesz szybko uzyskać pierwsze przychody – najlepszym wariantem może okazać się leasing.
Czytaj bezpłatnie ten i pozostałe pomysły na biznes po rejestracji
Darmowy dostęp i logowanie do jestemSzefem.pl
Rejestrując się w serwisie jestemSzefem.pl otrzymasz bezpłatny i nieograniczony w czasie dostęp do:
- opisów pomysłów na mały własny biznes, które odniosły sukces
- analiz otoczenia prawnego tych małych biznesów
- testów sprawdzających Twoją gotowości do założenia małego biznesu
- banku wiedzy
- wsparcia na każdym etapie zakładania i prowadzenia firmy
Marzysz o własnej firmie? Zrób z nami pierwszy krok!
Konto jest bezpłatne, jego założenie zajmuje 1 minutę. Działamy w 100% jako organizacja non-profit (jesteśmy organizacją pożytku publicznego), nie przekazujemy nikomu Twoich danych, nie publikujemy reklam.
Włącz się w jestemSzefem.pl i zrealizuj swoje marzenia o własnej firmie!
Czy wiesz, że aż 96% mikro firm zapewnia 75% wszystkich wpływów z podatków i wytwarza 51% zysku gospodarki kraju?
A tylko niewielkiej liczbie udaje się utrzymać na rynku dłużej niż rok bez dostatecznej wiedzy i znajomości przepisów.
A czy wiesz, że...
Ty też możesz coś zrobić, abyśmy mogli dalej działać i skutecznie Cię wspierać?